Będzie kontrola w Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w sprawie wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy – zapowiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.
W tym artykule
Jachty, meble, zakup wirtualnej strzelnicy
Jak wskazał w piątek Onet, na stronie internetowej Krajowego Planu Odbudowy (KPO) pojawiła się mapa ukazująca przedsiębiorstwa, które otrzymały dotacje. Wynika z niej, że niektórzy przedsiębiorcy zamiast na innowacje wykorzystywali pieniądze m.in. na firmowe jachty, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy.
Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, wskazał podczas konferencji, że informacje o nieprawidłowościach do kierownictwa MFiPR dotarły „kilka tygodni temu”, a kwestionowane wydatki dotyczą inwestycji w branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia), nad którą nadzór sprawuje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
W związku z nieprawidłowościami z końcem lipca ze swojego stanowiska odwołana została poprzednia prezes PARP Katarzyna Duber-Stachurska
– przekazał wiceminister.
Resort zapowiada kontrole regionalnych operatorów
Jak podał, PARP w otwartym konkursie wybrała pięciu operatorów regionalnych, którzy są odpowiedzialni za wybór ostatecznych beneficjentów z branży gastronomiczno-hotelarskiej. Dodał, że w ośrodkach prowadzone będą kontrole, tak by sprawdzić „każdą złotówkę” wydaną w ramach tej inwestycji.
Nieprawidłowości nazwał „funduszowym cwaniactwem”. Podkreślił, że słusznie budzą one oburzenie. Dodał, że inwestycja w branży HoReCa stanowi mniej niż 0,5 proc. wartości całego KPO, a pieniądze były potrzebne branży m.in. ze względu na straty spowodowane pandemią COVID-19.
Rzeszowska agencja jednym z pięciu ośrodków rozdzielających środki z KPO
Rzeszowska agencja była jednym z pięciu ośrodków w kraju przyznającym dotacje dla branży HORECA – hoteli, restauracji, cateringu, turystyki i kultury. W sieci pojawiły się kontrowersje po ujawnieniu, że pieniądze mogły być przeznaczane m.in. na jachty, mobilne ekspresy do kawy, organizację warsztatów.
To rzeczy, o które przedsiębiorca miał prawo wnioskować
– podkreśla wiceprezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Jolanta Wiśniowska. Wyjaśnia, że pieniądze mogły służyć tworzeniu nowych usług i dywersyfikacji działalności..
Jak dodaje, pierwsze wnioski dopiero wpływają, a kontrole jeszcze się nie rozpoczęły. Trwa obsługa dokumentów po zakończonym naborze. Przypomina, że 70 proc. środków z programu przeznaczonych jest na inwestycje, m.in. zakup maszyn, urządzeń, sprzętu turystycznego, wyposażenia kuchni i hoteli. Pozostałe 30 proc. można wykorzystać na szkolenia i doradztwo.
Na ten cel w puli było około 260 milionów złotych na cztery województwa: podkarpackie, świętokrzyskie, lubelskie i małopolskie. Rzeszowska Agencja wydała 3 miliony.
Rozliczenia będą weryfikowane zgodnie z procedurami, a w razie wykrycia nieprawidłowości zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Premier nie będzie tolerował marnowania pieniędzy
Premier Donald Tusk zapowiada „zero toleracji dla marnowania pieniędzy z KPO”. Pytany o informacje z ostatnich godzin, że właściciele firm z branży hotelarskiej i gastronomicznej ze środków europejskich mieli kupić na przykład jachty, ekspresy do kawy, sauny i maszyny do lodów, zapewniał, że sprawa zostanie dokładnie zbadana.
Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że w piątek z urzędu podjęła czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO.
Tekst: IAR, PAP, A. Radochońska








