Na co dzień posługujemy się językiem niemal bezwiednie – w rozmowach prywatnych, w pracy, w internecie. Wydaje się, że skoro mówimy od dziecka, poprawność powinna być dla nas czymś naturalnym. A jednak każdy z nas popełnia błędy językowe. Skąd się one biorą i dlaczego trudno ich uniknąć?
Nie zawsze z niewiedzy
W najnowszym odcinku cyklu „Współczesny język polski” gościmy prof. Agnieszkę Myszkę, językoznawcę z Uniwersytetu Rzeszowskiego, która wyjaśnia, że zjawisko błędów nie zawsze wynika z niewiedzy czy zaniedbania. Często są one efektem mechanizmów psychologicznych, społecznych i kulturowych, które towarzyszą nam w codziennej komunikacji.
W tym artykule
Dlaczego popełniamy błędy?
- Wpływ częstotliwości – im częściej słyszymy dane słowo lub konstrukcję, tym łatwiej przyjmujemy je za poprawne, nawet jeśli reguły mówią inaczej. Stąd popularność takich form jak poszłem czy wziąść, które utrwalają się, bo funkcjonują w mowie potocznej.
- Ekonomia języka – człowiek z natury dąży do uproszczeń. Skracamy zdania, upraszczamy odmianę, wybieramy formy, które łatwiej wypowiedzieć. Tak powstają kolokwializmy i konstrukcje odbiegające od normy, ale wygodne w codziennym użyciu.
- Presja tempa komunikacji – szczególnie dziś, gdy coraz więcej rozmawiamy przez komunikatory czy media społecznościowe. Piszemy i mówimy szybko, często kosztem poprawności. Liczy się przekaz i emocja, a nie zawsze dbałość o formę.
- Wpływ otoczenia i mediów – język jest podatny na mody i kalki. Zapożyczenia z angielskiego, błędne zwroty powielane w reklamach czy serialach przenikają do codziennych rozmów i stopniowo stają się powszechnie akceptowane.
Jak podkreśla prof. Myszka, błędy są też naturalną częścią ewolucji języka. To, co dziś uznajemy za niepoprawne, w przyszłości może stać się normą – historia języka polskiego zna wiele takich przykładów.
Błąd jako element rozwoju języka
Choć poprawność językowa jest ważna, warto pamiętać, że język nie jest tworem sztywnym. Zmienia się wraz z użytkownikami, a błędy bywają sygnałem, że pewne formy stają się bardziej intuicyjne niż te zalecane przez normy. Językoznawcy badają te procesy, by lepiej zrozumieć dynamikę polszczyzny i to, jak reaguje ona na zmiany społeczne czy technologiczne.
Dlaczego więc wciąż mówimy i piszemy niepoprawnie, nawet gdy znamy zasady? O tym szerzej w rozmowie z naszym gościem.
Z prof. Agnieszką Myszką rozmawia Szymon Taranda.
Tekst: Sz.Taranda / Fot. pexels.com








