Poseł Adam Dziedzic z PSL zapowiada zgłoszenie do służb sprawy dotyczącej decyzji administracyjnych i transakcji, w które zaangażowany był były wicedyrektor KOWR na Podkarpaciu, Mariusz Król.
W tym artykule
Działki kupowane w ekspresowym tempie
W latach 2018–2023 Mariusz Król nabywał działki w Nienadowej. Według posła Dziedzica transakcje odbywały się przy ekspresowo wydawanych decyzjach urzędów oraz rezygnacji KOWR z przysługującego mu prawa pierwokupu. Na jednej z działek znajduje się obecnie sklep znanej sieci spożywczej.
Zastrzeżenia posła Dziedzica
Adam Dziedzic podkreśla, że nawet jeśli wszystkie działania mieściły się w obowiązującym prawie, sposób ich przeprowadzania budzi wątpliwości etyczne. Jego zdaniem podważa to zaufanie obywateli do instytucji państwowych. Poseł wskazuje również na polityczną odpowiedzialność osób związanych z PiS, które w ostatnich latach kierowały KOWR.
Parlamentarzysta zapowiada skierowanie sprawy do odpowiednich służb, w tym skarbowych, oraz oczekuje wyjaśnień od dyrekcji ośrodka. Jak dodaje, sprawa wymaga pełnej analizy dokumentów i procedur, które obowiązywały w czasie zakupu działek.
Kontrola zapowiedziana przez ministerstwo
Minister Krajewski zapowiedział przeprowadzenie kompleksowej kontroli wszystkich działań KOWR od początku funkcjonowania instytucji. Planowany jest również zewnętrzny audyt, który ma zweryfikować decyzje i transakcje podejmowane w poprzednich latach.








