Na początek Wielka Brytania. Tamtejsza firma zaprezentowała humanoidalnego robota nowej generacji, który zachowuje się niemal jak człowiek.
W tym artykule
I nie chodzi tylko o kroki czy ruch ramion, ale o mimikę i gesty: robot potrafi ziewać, okazywać zdziwienie, radość, złość, a także bardziej subtelne emocje – podaje serwis mlodytechnik.pl. Konstruktorzy podkreślają, że to ma być technologia do pracy z ludźmi – w edukacji, opiece zdrowotnej czy obsłudze klienta – wszędzie tam, gdzie emocje mają znaczenie.
Pizza dostarczona przez robota
A teraz przenosimy się do Kanady, gdzie klienci mogą zdziwić się podwójnie — raz, gdy usłyszą dzwonek do drzwi, i drugi, gdy zobaczą, kto dostarcza ich zamówienie. Jedna z pizzerii wprowadza robotycznych dostawców, którzy obsługują trasy nieopłacalne dla ludzi. Restauracja zapewnia, że to nie sposób na zastąpienie pracowników, lecz na usprawnienie logistyki — robot jeździ tam, gdzie człowiek nie chce lub nie powinien jechać, a dostawcy skupiają się na trasach bardziej wymagających… i bardziej opłacalnych.
Powietrzne taksówki coraz bliżej
I na koniec wiadomość, która wygląda jak scena z futurystycznego filmu. Światowe firmy lotnicze intensywnie pracują nad powietrznymi taksówkami, czyli niewielkimi, elektrycznymi pojazdami pionowego startu i lądowania. Pierwsze testy odbywają się już w wielu krajach, a konstruktorzy przekonują, że w najbliższych latach takie taxi może wylecieć na regularne, miejskie trasy. Cel? Odciążyć drogi, skrócić czas podróży i zrobić krok w stronę cichego, ekologicznego transportu przyszłości.
Zapraszamy na rozmowę z naszym gościem, Krzysztofem Tylem, organizatorem i trenerem Akademii Cyberodporności. Rozmawiamy o cyfrowych zagrożeniach i o tym, jak zadbać o bezpieczeństwo w świecie, który śledzi nas bardziej, niż chcemy.
Zaprasza Szymon Taranda.





