– 849 osób z województwa podkarpackiego zachorowało w tym roku na boreliozę, a cztery na kleszczowe zapalenie mózgu – podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie.
Specjaliści apelują, aby w czasie wakacyjnych wypraw do lasów, parków, a nawet na łąkę chronić się przed kleszczami. Jak podaje Główny Inspektor Sanitarny, w pierwszym półroczu odnotowano w Polsce 7 tys. 686 zachorowań na boreliozę i 147 zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. W całym ubiegłym roku w naszym regionie zgłoszono 1226 przypadków zachorowania na boreliozę i siedem kleszczowego zapalenia mózgu. W Polsce było 17 tys. 368 przypadków boreliozy i 445 kleszczowego zapalenia mózgu.
Do spotkania z kleszczem najczęściej dochodzi w miejscach porośniętych trawą lub krzewami. Kleszcze dostają się na nasze ubranie lub na skórę bezpośrednio z roślin. Dlatego ważne jest, by właściwie się ubrać, a dodatkowym zabezpieczeniem są środki odstraszające. Po powrocie należy dokładnie obejrzeć skórę, bo ugryzienie kleszcza jest bezbolesne, a nieproszony gość może pozostać niezauważony na naszym ciele nawet przez kilka dni. Miejsce po ukąszeniu należy obserwować przez kilkanaście dni.
fot. archiwum