Tak zdecydował Sejm, nowelizując ustawę o zdrowiu publicznym. Energetyki nie będą dostępne np. w szkołach. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że po tego typu napoje sięgają coraz młodsze dzieci, nawet już trzylatki. W przypadku młodzieży w wieku 10-17 lat energetyki pije ponad jedna trzecia chłopców i nieco mniej dziewcząt. Psychoterapeutka Katarzyna Orkisz ostrzega, że wszystkie napoje, które zawierają kofeinę i taurynę, są uzależniające. Mają też negatywny wpływ na układ krążenia oraz serce. W jej ocenie, dzięki zakazowi sprzedaży energetyków, młodzież dowie się o ich szkodliwości.
Zakaz sprzedaży energetyków osobom niepełnoletnim ma obowiązywać od początku przyszłego roku.
Relacja Olgi Hałabud.
fot. archiwum
