– Kontrofensywa na Ukrainie posuwa się wolno. Ceną za każdy odzyskany kilometr jest życie żołnierzy, a czasem także cywilów. Ukraińcy walczą w ciężkich warunkach. Tymczasem armia rosyjska miała czas na to, by przygotować się na kontrofensywę
– mówi dr Maciej Milczanowski, ekspert do spraw bezpieczeństwa i polityki międzynarodowej Uniwersytetu Rzeszowskiego.
– Gdyby Zachód przysłał samoloty i odpowiednio wcześniej artylerię dalekiego zasięgu, dziś sytuacja wyglądałaby inaczej. Poza tym, żadna armia zachodnia nie prowadziła ofensywy bez przewagi w powietrzu, a Ukraińcy właśnie tak walczą
– dodaje gość Polskiego Radia Rzeszów.
Więcej w rozmowie Jerzego Pasierba.
Tekst: Barbara Kozłowska, fot. Anna Winiarczyk