Zdaniem specjalisty epidemiologa z rzeszowskiego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie, znalezienie źródła zakażenia będzie bardzo trudne, ponieważ Legionella może występować w stojących zbiornikach wodnych, takich, jak stawy i jeziora, w rurach doprowadzających wodę do siedzib ludzkich, ale także w urządzeniach chłodniczych.
Doktor Harmata przypomniał, że bakteria nie przenosi się z człowieka na człowieka, tylko poprzez aerozol skażonej wody. Zaapelował, by nie rezygnować z codziennych czynności higienicznych, czyli kąpieli oraz mycia owoców i warzyw. Podkreślił także, iż bakteria nie przenosi się przez zwierzęta.
Więcej w rozmowie Iwony Piętak.
Tekst: Iwona Piętak, fot. Dorota Wilk