Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie ostrzega przed oszustami, którzy podszywając się pod rzeszowskiego prokuratora, dzwonią z zastrzeżonego numeru telefonu i informują, że ujawnione zostały m.in. podrobione dowody osobiste rozmówców, że ich pieniądze są zagrożone i trzeba je zabezpieczyć. W ten sposób chcą wyłudzić wrażliwe dane i pieniądze z kont.
Rzecznik rzeszowskiej prokuratury okręgowej prok. Krzysztof Ciechanowski przypomniał i zapewnił, że żaden prokurator nie może w toku rozmowy telefonicznej żądać przekazania informacji dotyczących danych osobowych, w tym danych dotyczących rachunków bankowych, jak również przekazania środków finansowych przez osoby fizyczne na konto prokuratury lub jakiegokolwiek innego podmiotu.
Należy podkreślić, że takie działania stanowią próbę wyłudzenia danych osobowych, w tym danych objętych tajemnicą bankową, a w konsekwencji są przygotowaniem sprawców do wyłudzenia pieniędzy od osób z którymi kontaktują się telefonicznie
– przestrzegł prok. Ciechanowski.
Wyjawił, że do prokuratury wpłynęło już kilka zgłoszeń od osób, do których zadzwonili oszuści.
Nieznani sprawcy podszywając się pod prokuratora Jarosława Kunickiego z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, dzwoniąc z zastrzeżonego numeru telefonu, informują swoich rozmówców, że realizowane były czynności związane z działaniem zorganizowanej grupy przestępczej, w trakcie których ujawniono m. in. szereg podrobionych dokumentów, w tym dowodów osobistych osób do których dzwonią, jak również że środki finansowe ich są zagrożone. Informują również, że zachodzi konieczność zabezpieczenia posiadanych przez nich środków finansowych
– wyjawił prokurator.
Zapewnił jednocześnie, że osoby, które dotychczas zgłosiły się w tej sprawie do prokuratury nie zostały oszukane. Zaapelował też, aby osoby, które odbiorą tego typu telefony, w trakcie których rozmówca będzie przedstawiał się jako prokurator, powinny niezwłoczne poinformować o tym Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie lub najbliższą jednostkę policji.(PAP)
Fot. ilustracyjne