Był rzut karny, poprzeczka, masa strzałów, ale zabrakło najważniejszego – goli. Stal Rzeszów w 12 kolejce 1 ligi piłkarskiej zremisowała z Zagłębiem Sosnowiec 0:0. Zawodnicy białoniebieskich nie wykorzystali wielu okazji – m. in. w 41. minucie Krzysztof Danielewicz zmarnował rzut karny, jego strzał obronił Mateusz Kos. Kilka minut później Danielewicz uderzył w poprzeczkę z 25 metra. Zawodnicy gości także mieli kilka świetnych okazji do zdobycia gola – jednak dobrze dysponowany był goalkeeper rzeszowian – Jakub Wrąbel.
Zdaniem trenera Stali Rzeszów Marka Zuba – do zwycięstwa zabrakło kilku szczegółów –
to było spotkanie do jednego gola, ale nikt go nie zdobył.
Z kolei zdaniem Artura Derbina trenera Zagłębia Sosnowiec druga połowa była zdecydowanie lepsza w wykonaniu jego zespołu, jednak zabrakło konkretów w postaci bramki.
Stal z dorobkiem 14 punków w tabeli zajmuje 12 miejsce. Zagłębie ma 4 punkty mniej i jest na 16 pozycji. Liderem 1 ligi jest Odra Opole z dorobkiem 24 punktów.
Tekst: Łukasz Wacławek, fot.: pexels.com