Dzięki rządowej dotacji Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn w Stalowej Woli będzie nie tylko rozbudowane, rozszerzony zostanie też zakres opieki w placówce.
Obiekt istniejący od ponad 30 lat przy ulicy Jaśminowej to noclegownia niespełniająca współczesnych standardów schroniska. Obecnie może być tam zakwaterowanych 18 mężczyzn. Po rozbudowie placówka zaoferuje bezdomnym nie tylko dach nad głową i posiłek, ale też wsparcie w powrocie do samodzielnego życia 52 osobom, także kobietom.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny poinformował, że w schronisku będą m.in. gabinety terapeutyczne, świetlica, kuchnia, pokoje czteroosobowe, sala komputerowa i pomocy medycznej. Powstanie też ogrzewalnia dla 15 osób z węzłem sanitarnym i pralnią.
Schronisko ma być gotowe za dwa lata. Szacunkowy koszt rozbudowy to 8 milionów złotych, miasto otrzyma ponad 6 milionów dofinansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Według szacunków w Stalowej Woli jest ok. 70-80 osób bezdomnych. Część z nich ma zapewnione zakwaterowanie m.in. w schroniskach w Dębicy i Rudniku nad Sanem. Pozostali nocują w pustostanach, w lasku i na klatkach schodowych. Niepokojące jest to, że w tej grupie jest coraz więcej osób młodych, które nadużywają alkoholu i biorą narkotyki.
Relacja Dariusza Kapały.
Tekst i fot. Dariusz Kapała