Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa 12-letniej dziewczynki, która w poniedziałek po południu w Rzeszowie została zaatakowana ostrym narzędziem przez nieznanego mężczyznę. Dziecko z ranami głowy i szyi trafiło do szpitala.
Jak poinformował we wtorek prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, za usiłowanie zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, albo 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
Usiłowanie zabójstwa jest bowiem tak samo karane, jak dokonanie zabójstwa.
Przypomnijmy, w poniedziałek około godz. 17 przy ul. Mikołajczyka w Rzeszowie doszło do napadu na 12-letnią dziewczynkę.
Ustalono, że dziewczynka szła sama na zakupy do pobliskiego sklepu i nagle nieznany mężczyzna miał zajść ją od tyłu, a następnie zadał kilka ran w okolicach szyi oraz głowy, ostrym przedmiotem, najprawdopodobniej nożem
– przekazał prok. Ciechanowski.
Dodał, że dziewczynka zachowała przytomność i zdołała zadzwonić do mamy, która po chwili zjawiła się na miejscu zdarzenia i zadzwoniła pod numer alarmowy. Dziewczynka została przewieziona do szpitala w Rzeszowie.
Prokurator przekazał, że dziecko przeszło operację. Stan dziewczynki jest średnio-ciężki, ale stabilny, a rokowania lekarzy są dobre. Poszukiwania sprawcy cały czas trwają. (PAP)
Fot. ilustracyjne