Rzeszowska policja przesłuchała 16-letniego sprawcę poniedziałkowego ataku na 12-letnią dziewczynkę. Mieszkaniec Rzeszowa nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy przyznaje się do popełnienia czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Jeszcze dzisiaj prokurator skieruje wniosek do Sądu Rodzinnego o wszczęcie postępowania przeciwko nieletniemu, o zastosowanie środków tymczasowych, a przede wszystkim umieszczenie 16-latka w schronisku dla nieletnich.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Krzysztof Ciechanowski śledczy chcą, by odpowiadał on za swój czyn według zasad określonych w kodeksie karnym. Przepisy dają taką możliwość, jeżeli nieletni, po ukończeniu 15 lat dopuszcza się czynu zabronionego, np. zabójstwa, a okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają. Prokuratura nie informuje o motywie działania 16-latka.
Prokurator Ciechanowski dodał jednak, że 16-latek w chwili zatrzymania miał przy sobie nóż kuchenny.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem przy ul. Mikołajczyka w Rzeszowie. Jak dotychczas informowała prokuratura dziewczynka szła na zakupy, gdy nieznany wtedy sprawca zadał jej kilka uderzeń, prawdopodobnie nożem, w okolice szyi oraz głowy. 12-latka została przewieziona do szpitala, w którym przeszła operację. Obecnie jej stan jest dobry.
Tekst; Dariusz Kapała, Łukasz Wacławek/fot. Polskie Radio Rzeszów