Wykonawca nie zdążył wykonać dróg dojazdowych. Miejscowość jest podzielona rzeką, do tej pory jedyną drogą komunikacji jest most na drodze krajowej nr 28
– mówi Mariusz Bałaban, wójt gminy Besko.
Kładka pieszo-jezdna jest prawie gotowa, ale dopiero wiosną zostaną wykonane do niej dojazdy.
Są to roboty drogowe z dużą ingerencją w grunt. Obawiamy się, że wykonanie prac przy dużych mrozach mogłaby skutkować tym, że w kolejnych latach droga mogłaby ulec szybkiej degradacji
– wyjaśnia wójt.
Przeprawa ma blisko 50 metrów długości i konstrukcję łukową, dwa ciągi piesze o szerokości 1,5 m każdy oraz jezdnię dla wahadłowego ruchu samochodów osobowych. Jej koszt to około 5 mln złotych, które samorząd pozyskał z Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład” i Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Pół kilometra dalej, w okolicy zespołu szkół oba brzegi łączy licząca pół wieku wąska kładka, której stan techniczny jest kiepski. W przyszłym roku zostanie rozebrana i powstanie nowa.
Tekst, fot.: Barbara Kozłowska