Policjanci z Dubiecka pomogli półprzytomnemu, trzęsącemu się z zimna 80-latkowi. Sąsiadka starszego pana wysłała do komendantów list z podziękowaniami i poprosiła o docenienie postawy trzech funkcjonariuszy. List został wysłany do trzech adresatów: Komendanta Głównego Policji, szefa podkarpackiej policji oraz komendanta miejskiego w Przemyślu.
Mieszkańcy wsi Winne-Podbukowina zaalarmowali służby, ponieważ przez trzy dni nie widzieli swojego 80-letniego sąsiada, który mieszka samotnie. Chcieli sprawdzić, czy jest w domu, ale drzwi były zamknięte, a klucz włożony do zamka od wewnątrz. Zadzwonili do dyżurnego policji w Dubiecku, który wysłał na miejsce patrol.
Starszy mężczyzna leżał półprzytomny na łóżku trzęsąc się z zimna, kontakt z nim był utrudniony, a w domu termometr pokazywał 6 st. Celsjusza. Gdyby nie interwencja policjantów, ta sytuacja mogłaby się skończyć śmiercią naszego sąsiada – twierdzą mieszkańcy wsi.
Tekst: PAP, fot. ilustracyjne