Wigilia, czas oczekiwania na dzień, który w tradycji chrześcijańskiej jest dniem narodzin Jezusa.
Jak przypomina gość Polskiego Radia Rzeszów, arcybiskup przemyski Adam Szal, Chrystus przychodzi do wszystkich ludzi, niezależnie od ich statusu. Przemyski metropolita dodaje, że zawsze jest niebezpieczeństwo, że zewnętrzne tradycje związane ze świętami Bożego Narodzenia mogą zubożyć ich istotę, zatem zachowując zwyczaje, które pomagają nam zrozumieć misterium narodzenia, trzeba pamiętać o jego głębszym znaczeniu.
Jak przypomina arcybiskup Adam Szal, wielkim wyzwaniem jest obecnie troska o pokój, zarówno ten na terenach, gdzie trwa wojna, jaki i w życiu społecznym oraz politycznym.
Oby ten opłatek, który często łamiemy jeszcze przed świętami w czasie różnych spotkań opłatkowych, w czasie świąt łamany i dzielony, nie dzielił, ale łączył
– powiedział metropolita przemyski w rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów.
Jak przypomniał arcybiskup Szal, mijający rok był wyjątkowy dla Kościoła w Polsce południowo-wschodniej, ponieważ był to rok beatyfikacji rodziny Ulmów, zabitej podczas II wojny światowej za ukrywanie Żydów.
Dlatego, w kontekście także Bożego Narodzenia i Świętej Rodziny, Ulmowie mają zachęcić do dbania o własne rodziny. Przekazując za naszym pośrednictwem życzenia dla mieszkańców Podkarpacia arcybiskup Adam Szal życzy miłości, pokoju, radości, życzliwości i cierpliwości.
To cechy humanistyczne, ogólnoludzkie, ale także głęboko chrześcijańskie, które można sprowadzić do przykazania miłości Boga i bliźniego oraz wierności temu przykazaniu
– dodał metropolita przemyski.
Tekst: Jerzy Pasierb, fot. Marek Maśniak