-Nie znaleziono nic, co mogłoby zagrażać mieszkańcom Lubelszczyzny – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Poszukiwania ewentualnych elementów obiektu, który wczoraj naruszył polską przestrzeń powietrzną, zakończyły się.
W oficjalnym komunikacie przekazano, że w sprawdzanie wyznaczonego obszaru zaangażowanych było prawie pięciuset żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. „Działania Wojska Polskiego miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom” – napisało Dowództwo Operacyjne w mediach społecznościowych.
Sztab Generalny WP informował, że w piątek rano o godz. 7.12 czasu lokalnego, od strony granicy z Ukrainą doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, który po niecałych trzech minutach opuścił terytorium Polski. „Identyfikujemy go jako rosyjską rakietę manewrującą” – podał na platformie X Sztab Generalny Wojska Polskiego. (IAR)
Fot. pixabay.com/ilustracyjne