W Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa można oglądać wystawę fotografii Marka Arcimowicza. Ekspozycja zatytułowana „W poszukiwaniu białej plamy na mapie – zdobycie Tramen Tepui” to reporterski zapis pionierskiej wyprawy z 2012 roku.
Polsko-wenezuelska ekspedycja zdobyła po raz pierwszy w historii izolowaną górę Tramén Tepui w południowo-wschodniej Wenezueli. Na jej zboczach Polacy odkryli unikalne okazy fauny, w tym zupełnie nowe dla nauki endemiczne gatunki motyli.
14 lutego 2012 roku szczyt zdobyli Marek Arcimowicz, fotograf , współpracownik „National Geographic Polska” oraz dwóch wenezuelskich wspinaczy: Carlos Mario Osorio i Alberto Raho. Wyprawą kierował Michał Kochańczyk, doświadczony podróżnik, lider wielu wypraw, jeden z polskich pionierów wspinaczki w Andach. Nowe dla nauki gatunki odnalazła Izabela Stachowicz, absolwentka Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego, miłośniczka tropikalnych ekosystemów i naukowych wyzwań.
Międzynarodowy zespół wytyczył tym samym pierwszą wspinaczkową drogę, wycenianą przy suchej skale (co na Tramén Tepui jest dość rzadkie) na 6c w skali francuskiej, 6 wyciągów wspinaczkowych. Dodatkowo walka z górskim lasem „w pionie” sprawiła, że drogę nazwano z języka Indian Pemón, zamieszkujących ten region: „Tureta Aikuk Tachitan” ( pol.: Pionowy Las Deszczowy).
Członkom ekspedycji udało się odkryć aż trzy nowe gatunki endemicznych motyli oraz rozpoznać nowy, również endemiczny gatunek żaby. Pomocy przy identyfikacji nowych gatunków motyli udzieliło Muzeum Zoologiczne Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wystawa Marka Arcimowicza w Rzeszowie jest częścią projektu “Patrz!Szeroko – V Rzeszowski Weekend Fotografii” dofinansowanego z budżetu Rzeszowa.
Marek Arcimowicz to fotograf magazynu National Geographic Polska od początku istnienia pisma, czyli od 1999 roku. Znany jest jako „fotograf do zadań specjalnych”. Fotografował we wszystkich strefach klimatycznych Ziemi. Z aparatem podróżował przez zaśnieżone pustkowia Spitsbergenu, pustynię Gobi, Papuę, Indie, Mongolię, po szczyty Himalajów. Był wielokrotnym uczestnikiem i organizatorem wypraw wspinaczkowych, eksploracyjnych i badawczych.
Jest absolwentem Wydziału Architektury i Urbanistyki, Politechniki Wrocławskiej. Od 2014 do 2018 roku pełnił funkcję fotografa w projekcie „Kobieta na krańcu świata” Martyny Wojciechowskiej. Jego prace były eksponowane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2016 roku odebrał tytuł ambasadora Wałbrzycha, obok takich osobowości, jak Krzesimir Dębski i Olga Tokarczuk. Jest twórcą, gospodarzem i współorganizatorem festiwalu fotograficznego “FotoCamp”.
Z Markiem Arcimowiczem rozmawia Adam Głaczyński.
Tekst: Adam Głaczyński, fot. M.Guzek/B.Szczupaj