60 ze 100 miejsc jest zajętych w dwóch noclegowniach, którymi opiekuje się Towarzystwo im. św. Brata Alberta w Rzeszowie.
Fala mrozów, jaka dotarła na Podkarpacie to większe niebezpieczeństwo dla osób bezdomnych
– przyznaje Mariusz Zacios z Rzeszowskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta.
W okresie zimowym w schronisku jest znacznie więcej osób. Rzeszowskie towarzystwo współpracuj ze Strażą Miejską i policją w dotarciu do osób, które przebywają w kanałach ciepłowniczych, domkach letniskowych i pustostanach. Wszystkim potrzebującym dostarcza ciepłe posiłki i herbatę. W najbliższych dniach temperatura na Podkarpaciu będzie niska, dlatego apeluje, by pamiętać o osobach bezdomnych i reagować jeśli potrzebują pomocy.
Rzeszowskie Towarzystwo św. Brata Alberta opiekuje się schroniskiem dla bezdomnych mężczyzn w Rzeszowie przy ul. Jana Styki 21, a także schroniskiem dla bezdomnych kobiet w Racławówce.
Tekst: Mariusz Piątkiewicz, fot. podkarpacka.policja.gov.pl