Bardzo ciężki jest stan mężczyzny, który w głębokiej hipotermii trafił wczoraj do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. 62-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej kardiologicznej. Jak nam powiedział rzecznik szpitala Tomasz Warchoł, pacjent jest nieprzytomny i podłączony do respiratora.
Mężczyzna został znaleziony w miejscowości Studzieniec, w domu w którym mieszkał z 83-letnią matką. Był nieprzytomny i bardzo mocno wychłodzony. Z nieoficjalnych informacji wynika, że temperatura jego ciała spadła poniżej 30 stopni. W trakcie udzielania pomocy przez ratowników doszło u niego do zatrzymania akcji serca.
Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego 62-latek przewieziony został do rzeszowskiego szpitala. Jego matka z raną głowy trafiła do szpitala w Stalowej Woli. W domu, w którym mieszkali było bardzo zimno. Nie wiadomo jak długo nikt nie palił w piecu, a poszkodowani czekali na pomoc.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. Marek Maśniak