Przez całą środę i noc, aż do rana w czwartek w naszym regionie znowu mocno powieje. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia w tej sprawie dla całego Podkarpacia. Alert obowiązuje od godz. 7 w środę do czwartkowego poranka.
Jak przekazało WCZK, w tym czasie na terenie całego regionu prognozowane jest wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości sięgającej do 40 km/h, a w porywach nawet do 85 km/h, z południowego zachodu i zachodu. Lokalnie możliwe są burze.
Dodatkowo w powiatach bieszczadzkim, brzozowskim, jasielskim, krośnieńskim, leskim, sanockim i strzyżowskim możliwe są słabe opady marznącego deszczu lub mżawki powodujące gołoledź. Drogi mogą być śliskie.
Wczoraj i w poniedziałek silny wiatr na Podkarpaciu uszkodził 11 dachów na budynkach. Strażacy interweniowali 69 razy przy usuwaniu skutków wichury, głównie w powiatach rzeszowskim i krośnieńskim. Dzisiaj 550 odbiorców w rejonie Mielca nie ma prądu. Ponadto silne porywy wiatru w połączeniu z opadami śniegu utrudniają jazdę kierowcom. Na drodze krajowej nr 28 w Klimkówce na odcinku Rymanów-MIejsce Piastowe doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Nikt nie ucierpiał. Policja wprowadziła tam ruch wahadłowy.
Tekst: Dariusz Kapała, (PAP), Fot. ilustracyjne