Zajęcia z nawigacji, jazda na skuterach śnieżnych, poruszanie się na nartach skiturowych i udzielanie pierwszej pomocy, takie umiejętności ćwiczyli wspólnie w Bieszczadach strażnicy graniczni i ratownicy górscy. Zimowe szkolenie zorganizowano w rejonie miejscowości Wołosate. W zajęciach wzięło udział 20 strażników i ratowników.
Zastępca naczelnika wydziału kadr i szkolenia Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu Leszek Prokop powiedział, że część nowo przyjętych funkcjonariuszy trafia do placówek górskich takich jak Ustrzyki Górne czy Stuposiany. Dlatego jak dodał, na miejscu trzeba u nich wykształcić szczególne umiejętności pracy w warunkach górskich, zimowych. Naczelnik Bieszczadzkiej Grupy GOPR Krzysztof Szczurek zaznaczył, że ćwiczenia przynoszą pozytywny efekt i skracają czas dotarcia do poszkodowanego.
Funkcjonariusze obu służb często współdziałają w akcjach ratunkowych w rejonie przygranicznym. Poszukują i udzielają pomocy zaginionym turystom. Wspólne działania dotyczą też osób, które nielegalnie przekraczały granicę. (PAP)
Fot. pixabay.com
