Wczoraj wieczorem z dyżurnym policji w Brzozowie skontaktował się mężczyzna, który poprosił o pomoc.
Z przekazanych informacji wynikało, że jego 59-letni znajomy poszedł w kierunku kompleksu leśnego z zamiarem targnięcia się na swoje życie
– informuje policja.
Zgłaszający poszedł za 59-latkiem. Po trzech godzinach bezskutecznych poszukiwań i przejściu około dwóch kilometrów zawiadomił służby. Teren, na który udał się mieszkaniec gminy Domaradz, było górzysty, zaśnieżony i gęsto porośnięty drzewami.
Policjanci z Posterunku Policji w Jasienicy Rosielnej zaleźli 59-latka siedzącego pod drzewem w śniegu. Mieszkaniec gminy Domaradz nie miał kurtki, był pod wpływem alkoholu, wyczerpany i nie był w stanie samodzielnie się poruszać.
Wspólnymi siłami, razem z funkcjonariuszami, którzy dotarli na miejsce, przez kilka kilometrów nieśli mężczyznę do miejsca jego zamieszkania. Tam czekała na niego już pomoc medyczna
-dodaje policja.
Opr.dw, fot. KPP Brzozów