Precyzyjnie analizujemy nagrania z kamer z incydentu przed Sejmem. Nie ma zgody na to, żeby ktokolwiek próbował naruszyć nietykalność funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Wobec parlamentarzystów, którzy podejmują takie działania będę sugerował wyciągnięcie konsekwencji
– zapowiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Maciej Wąsik oraz Mariusz Kamiński próbowali w środę wejść do Sejmu. Na teren parlamentu weszli w grupie posłów PiS. Doszło do przepychanek ze Strażą Marszałkowską. Drzwi do budynku zostały zamknięte przez Straż Marszałkowską.
Marszałek Hołownia w Polsat News poinformował, że „bardzo precyzyjnie analizujemy nagrania z kamer, z całego tego incydentu”.
Możemy się spierać słownie, możemy mieć różne zdania w różnych kwestiach, ale nikt się nie będzie przepychał z funkcjonariuszem publicznym, którym jest funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej
– mówił.
Podkreślił też, że Straż Marszałkowska ma jego pełne wsparcie.
Żaden poseł, senator czy marszałek Sejmu nawet nie ma prawa popychać funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, w jakikolwiek sposób dotykać jego munduru, szarpać się z nim. Musi być jasno i wyraźnie powiedziane – za Strażą Marszałkowską stoimy murem
– podkreślał Hołownia.
W jego ocenie, PiS wokół sprawy Kamińskiego i Wąsika chce zbudować jakiś rodzaj mitu politycznego i zbić na tym polityczny kapitał.
Jeżeli ktoś chce budować dzisiaj polityczny kapitał powinien go budować na pracy i na chęci zmiany rzeczywistości na lepszą, a nie na tym, że będzie teraz urządzał warcholstwo, burdy i przepychanie się pod Sejmem. Na to nie było i nie będzie miejsca i my będziemy w tej sprawie absolutnie stanowczy
– oświadczył marszałek Sejmu.
Przypomnijmy, marszałek Sejmu w grudniu, po prawomocnym wyroku sądu, skazującym Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w tak zwanej aferze gruntowej, wydał postanowienie o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Wcześniej obu polityków ułaskawił prezydent.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Andrzej Duda miał prawo zastosować tę prerogatywę przed prawomocnym orzeczeniem sądu. Na tej podstawie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik utrzymują, że są posłami. Marszałek uważa, że ich mandat wygasł po prawomocnym orzeczeniu sądu. (PAP, IAR)
Fot. sejm.gov.pl