To kontynuacja akcji, która odbyła się w piątek w całym kraju, w tym na Podkarpaciu, ale tym razem rolnicy będą strajkować tylko przed przejściem. Ich protest dotyczy wyłącznie kwestii związanych z masowym napływem produktów rolnych z Ukrainy.
Jak zapowiadają organizatorzy ma potrwać do 4 marca. Rolnicy utrudniają przejazd na krajowej 28-semce. Przepuszczają jeden samochód ciężarowy na godzinę.
Tekst: Jakub Chodyniecki, fot. Polskie Radio Rzeszów/archiwum