Rośnie liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania, to m.in. depresja, nerwica, reakcje na ciężki stres – wynika z danych Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W 2023 r. do ZUS-u wpłynęło o 8,7 procent więcej takich zwolnień niż w 2022 r.
Z danych przekazanych PAP przez ZUS wynika, że tylko w ubiegłym roku lekarze w całym kraju wystawili ponad 1,4 mln zaświadczeń lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania, co przełożyło się na 26 mln dni absencji chorobowej. Dla porównania, rok wcześniej wystawiono 1,3 mln takich zwolnień na 23,8 mln dni absencji chorobowej. Do tej grupy chorobowej zaliczana jest m.in. depresja, schizofrenia, nerwica, zaburzenia nerwicowe, zaburzenia osobowości, reakcje na ciężki stres.
Wśród jednostek chorobowych będących główną przyczyną wystawiania zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania były reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne, epizod depresyjny oraz inne zaburzenia lękowe.
Dane ZUS pokazują, że w 2023 roku z powodu reakcji na ciężki stres wystawiono niemal 477,6 tys. zwolnień lekarskich (8 mln 855 tys. dni absencji chorobowej), z powodu epizodu depresyjnego – 251,6 tys. (5 mln 137 tys. dni absencji chorobowej), a z powodu innych zaburzeń lękowych 246 tys. (4 mln 765 tys. dni absencji chorobowej).
Najwięcej e-ZLA w 2023 r. z powodu chorób składających się na zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania lekarze wystawili w październiku, marcu i we wrześniu. Odpowiednio było to 128,3 tys. (na ponad 2 mln 372 tys. dni), 125,4 tys. (na 2 mln 300 tys. dni) i 121,2 tys. (na 2 mln 225 tys. dni) zwolnień.
Najmniej tego rodzaju zwolnień było w lutym, około 107 tys. (na 1 mln 935 tys. dni).(PAP)
Fot. pixabay.com