Filipek Bieś z gminy Przecław przeszedł pomyślnie operację dłoni. Chłopiec urodził się z nie w pełni wykształconymi rączkami. Skomplikowanej rekonstrukcji podjął się światowej sławy chirurg, dr Paley.
Operacja dwulatka polegała na rozłączeniu, wyprostowaniu oraz doprowadzeniu ścięgien do czterech palców lewej rączki, zaś w prawej dr Paley przywrócił funkcje chwytu w trzech palcach. Jak poinformowali rodzice Filipka, chłopiec czuje się dobrze i nabiera sił. W czerwcu czeka go 6-tygodniowa rehabilitacja, podczas której będzie uczył się posługiwać „nowymi” dłońmi.
Operacja kosztowała 500 tysięcy złotych. Jak mówiliśmy na antenie Polskiego Radia Rzeszów, kwotę udało się zebrać dzięki mieszkańcom gminy, z której pochodzi Filipek.
fot. archiwum