Podczas protestów na granicy z Ukrainą doszło do znieważenia polskiej flagi narodowej. Informację o incydencie przekazał nam Roman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi, protestujący wraz z rolnikami. Jak dodał, incydent został nagrany i przedłożony prokuraturze w Przemyślu jako dowód w sprawie.
Mężczyzna gestownie podcierał sobie tyłek polską flagą narodową
– relacjonuje Roman Kondrów.
41-letni obywatel Ukrainy został przesłuchany i przyznał się do winy. Złożył też wyjaśnienia. Wskazał, że był nietrzeźwy i zmęczony tygodniowym oczekiwaniem na przejazd. Żałuje tego, co zrobił
– mówi Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
Mężczyzna zgodził się dobrowolnie poddać karze bez przeprowadzenia rozprawy w sądzie. Prokurator zaproponował mu 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Tekst: Joanna Ślońska, fot. archiwum