We wtorek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podała, że stan niedożywienia dzieci w północnej części Strefy Gazy jest „wyjątkowo ekstremalny” i trzy razy gorszy od tego na południu Strefy, gdzie dochodzi więcej pomocy humanitarnej
– podaje Reuters.
Tedros Adhanom Ghebreyesus, szef WHO, po wizycie w szpitalach Al-Awdan i Kamal Adwan napisał na platformie X, że w wyniku braku żywności „zanotowano 10 ofiar śmiertelnych wśród dzieci”.
Dane pochodzą ze stycznia b.r., co oznacza, że aktualna sytuacja może być dużo gorsza
– powiedział Richard Peeperkon, reprezentant WHO dla Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu.
W ostatnich tygodniach w Strefie Gazy 9 z 10 dzieci poniżej piątego roku życia – to 220 000 osób – ma objawy różnych chorób.
Dane dotyczące stanu dzieci w północnej części Strefy Gazy są głównym powodem obaw wobec następstw wkroczenia wojsk izraelskich do Rafah
– zaznaczył James Elder, rzecznik UNICEF-u w Genewie.
Niespełna pięć miesięcy od inwazji sił Izraela na Strefę Gazy jedna czwarta całkowitej populacji Gazy jest krok od głodu – to 576 000 osób – podało Biuro ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). (PAP)
Fot. pixabay.com