Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające okoliczności wysypania na tory w Medyce ukraińskiej kukurydzy. Do zdarzenia doszło 20 lutego podczas rolniczych protestów. Na bocznicy kolejowej w rejonie przejścia granicznego z Ukrainą wysypano ziarno z dwóch wagonów.
Jak się dowiedzieliśmy, dochodzenie jest prowadzone w kierunku uszkodzenia mienia. Zawiadomienie w tej sprawie złożył właściciel ziarna, które miało przejechać przez Polskę tranzytem. Policjanci analizują zabezpieczone nagrania, ustalają i przesłuchują świadków. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.
Początkowo sprawą zajmowała się przemyska policja, ale decyzją komendanta wojewódzkiego przekazano ją do Jarosławia. Za zniszczenie mienia grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Do podobnych zdarzeń w związku z rolniczymi protestami doszło też w innych częściach kraju, np. w Dorohusku. Rolnicy domagają się m.in. embarga na produkty żywnościowe z Ukrainy. Nadal blokują dojazd samochodów ciężarowych do przejść granicznych m.in. w Medyce.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. ilustracyjne