Nie ma jednej recepty na zdrowie mózgu; kluczowy jest dla niego zdrowy styl życia: aktywność fizyczna i umysłowa, aktywny odpoczynek czy dobry sen
– wskazała w Europejskim Dniu Mózgu dr Anna Koza-Janka z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.
Dr Koza-Janka, która kieruje oddziałami neurologii i udarowym w Zagłębiowskim Centrum Onkologii – Szpitalu Specjalistycznym w Dąbrowie Górniczej, przypomniała o obchodzonym od 1998 r. 18 marca Europejskim Dniu Mózgu. Ma on propagować wiedzę o funkcjonowaniu układu nerwowego, zwracać uwagę na jego funkcje i przypominać o profilaktyce w tym zakresie.
Specjalistka zobrazowała, że tak, jak złożony jest ludzki mózg, tak i recepta zachowanie go w zdrowiu nie jest prosta.
Nie jest to przypisanie leku, dzięki któremu możemy coś osiągnąć, dbanie o mózg to jest ogólnie zdrowy styl życia. Czyli aktywność fizyczna, codzienny ruch, który jest w profilaktyce większości chorób neurozwyrodnieniowych, zdrowa dieta, odpowiednia ilość odpoczynku i odpowiednia ilość aktywności – również umysłowej
– wyjaśniła w materiale przygotowanym przez szpital.
Dodała, że aktywność umysłowa jest istotna, ponieważ aby zachować odpowiednią pracę danego narządu, musi być on stymulowany.
Tak samo jest z mózgiem. Żeby była odpowiednia ilość połączeń nerwowych, muszą być one wykorzystywane. Powinniśmy czytać, poznawać nowe miejsca, być ciekawymi życia, świata, nie zamykać się w czterech ścianach. Dzięki temu możemy mieć większą nadzieję na długie i życie z prawidłową pamięcią
– wskazała neurolog.
Podobnie ważny pod kątem medycznym jest odpoczynek. Chodzi jednak przede wszystkim o odpoczynek aktywny, jak wyjście na spacer, każdy rodzaj aktywności fizycznej, spotkania z przyjaciółmi, aktywność towarzyska, niezamykanie się w czterech ścianach i odpowiednią długość snu.
Tu ważna jest odpowiednia długość, żeby sen nie był przerywany, odbywał się w komfortowych warunkach. Niestety, mamy duży problem z bezsennością wśród Polaków. Wydaje się, że ważne jest przygotowanie snu: wietrzenie pomieszczenia, dobre łóżko z poduszką, spróbowanie oczyszczenia głowy, czyli odłożenie telefonu przed położeniem się do łóżka
– zaznaczyła dr Koza-Janka.
Nie jestem zwolennikiem smartfonów, ale wydaje mi się, że czasy – nasz styl życia – niestety nie pozwolą zupełnie się od nich uwolnić. Ale ograniczenie czasu przed smartfonem byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem
– zasugerowała neurolog z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii – Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej.(PAP)
Fot. pixabay.com/ilustracyjne