Nawet ćwierć miliona dzieci może umrzeć z głodu w Sudanie, gdzie po blisko rocznej wojnie domowej grozi największa w świecie klęska głodu
– ostrzegła w środę szefowa Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) Edem Wosornu.
Co trzeci mieszkaniec Sudanu cierpi z powodu poważnego „braku bezpieczeństwa żywnościowego”, a w niektórych rejonach Darfuru na zachodzie kraju poziom głodu może dojść do „katastroficznych poziomów. Wojna domowa objęła w grudniu stan Dżazira, uważany za spichlerz Sudanu
– podkreśliła Wosornu. Niestety, mimo apeli ONZ do darczyńców udało się uzyskać finansowanie wystarczające na pokrycie poniżej 5 proc. potrzeb.
Zdaniem ekspertów Światowego Programu Żywnościowego sytuacja żywnościowa w Sudanie ma również „głębokie implikacje dla regionu” – z głodem boryka się również 7 mln mieszkańców sąsiedniego Sudanu Południowego i prawie 3 mln mieszkańców graniczącego z Darfurem Czadu. Wskutek wojny sudańska produkcja zbóż w ubiegłym roku spadła o 46 proc., a regionach, w których toczyły się najbardziej intensywne walki – nawet o 80 proc. (PAP)
Fot. pixabay.com