Lasy tajgi i tundra mogą najbardziej ucierpieć w następnych 500 latach z powodu zmian klimatu – pokazują najnowsze międzynarodowe badania. Naukowcy udowadniają, że właśnie w te rejony będzie migrować wiele gatunków w najbliższych dekadach i stuleciach.
Tajga, czyli lasy borealne występujące w północnej części Azji, Ameryki Północnej i Europy, oraz bezdrzewne ekosystemy tundry w regionach arktycznych i subarktycznych, mogą być jednymi z najbardziej dotkniętych zmianami klimatu obszarów w ciągu najbliższych 500 lat. Tak wynika z badań opublikowanych na łamach magazynu The Royal Society Publishing (https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rstb.2023.0011).
Naukowcy z uniwersytetów w Yorku, Leeds i Oxfordzie (Wielka Brytania), a także Uniwersytetu w Montrealu (Kanada) i Politechniki Federalnej w Zurychu (Szwajcaria), przeprowadzili szeroko zakrojone modelowanie klimatyczne, zakładające różne stężenia dwutlenku węgla w atmosferze w najbliższych dekadach i stuleciach. Badacze chcieli ocenić wpływ zmian klimatu na ziemskie ekosystemy do roku 2500.
To prognozy obejmujące najdalszą do tej pory przyszłość. Większość modeli klimatycznych sporządzono do roku 2100. Autorzy obecnego badania postanowili zbadać długoterminowe rokowania, które dają globalny obraz tego, jak bardzo ludzie, zwierzęta i rośliny będą musieli przystosować się do zmian klimatu w następnych dekadach i stuleciach. To ważne dla wielu gatunków, m.in. długowiecznych drzew, które na adaptację potrzebują nawet kilkuset lat.
Modelowanie klimatyczne w okresie 500 lat pokazuje, że znaczna część lasów borealnych, czyli najbardziej wysuniętych na północ lasów na Ziemi, może poważnie odczuć zmiany klimatu. Podobnie jak tundra – bezdrzewne regiony subarktyczne i arktyczne. Badacze stwierdzili już wiele inwazyjnych roślin pojawiających się w tundrze. Jeszcze kilka dekad temu te regiony były dla nich zbyt zimne, jednak wraz z ocieplaniem się klimatu migruje tam coraz więcej obcych gatunków.
Autorzy badania potwierdzili, że jeśli nie dojdzie do szybkiego zatrzymania emisji gazów cieplarnianych, niektóre z najgorętszych regionów Ziemi staną się zbyt gorące dla ludzi oraz wielu gatunków zwierząt i roślin. Te, które nie będą umiały przystosować się do nowych warunków, zostaną zmuszone do migracji w chłodniejsze miejsca albo wyginą. Badacze zauważają, że już teraz zaczynamy obserwować migracje zwierząt i roślin na niespotykaną wcześniej skalę. (PAP)
Fot. pixabay.com