Uważajmy na jeże, żaby i inne zwierzęta na drodze. To apel przyrodników, którzy przypominają o migracjach zwierząt związanych z opuszczaniem zimowych legowisk. Zwierzęta mają także swoje codzienne trasy wędrówek, które niejednokrotnie biegną przez tereny zajmowane przez ludzi.
Antoni Pomykała zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie i Regionalny Konserwator Przyrody powiedział nam, że wiosną płazy szukają podmokłych miejsc do rozmnażania, stąd w niektórych rejonach trasy ich wędrówek kolidują z drogami. W takich miejscach, pasjonaci przyrody organizują przenoszenie na przykład żab w specjalnych pojemnikach.
Prof. Krzysztof Kud z podkarpackiego okręgu Ligi Ochrony Przyrody uważa, że jest coraz więcej świadomych kierowców, którzy szanują zwyczaje zwierząt i hamują, widząc przed samochodem jeża, czy żabę.
Według naszego gościa warto rozważyć tworzenie przy drogach tzw. kompensacyjnych zbiorników wodnych, których obecność zatrzyma zwierzęta w miejscu ich bytowania.
Tekst: Iwona Piętak, fot. pixabay