Zabytkowa kładka piesza z dworca głównego PKP w Rzeszowie rdzewieje i porasta roślinnością. Zaniepokojeni mieszkańcy powołali społeczny komitet ratowania zabytku.

Kładka kiedyś łączyła osiedle 1000-lecia z peronami i Placem Dworcowym. Została wybudowana w 1910 roku, a zdemontowana w marcu 2020 roku z powodu modernizacji dworca PKP w Rzeszowie. Od tamtego czasu kładka niszczeje nieopodal swojej pierwotnej lokalizacji.

Miała być przeniesiona w inne miejsce, by dalej służyć mieszkańcom. Propozycji nowej lokalizacji było kilka, jednak do tej pory nie podjęto żadnych działań – zauważa inicjator akcji ratowania kładki, Waldemar Ruszel z Rzeszowskiego Ruchu Miejskiego. Jego zdaniem stworzenie społecznej inicjatywy może przynieść pozytywne rozwiązanie.

Jak przypomina Adam Sapeta, architekt i społecznik, kładka jest typowym zabytkiem techniki. Wartość takiego zabytku jest związana z wartościami historycznymi i funkcjonalnymi – podkreśla. Kładka jest objęta gminną ewidencją zabytków i powinna być chroniona jego zdaniem.

Osoby znające lub chcące poznać historię zabytkowej kładki, zaniepokojone jej obecnym stanem i mające pomysły na to jak ją ratować mogą przyłączyć się do akcji społecznej.

Najbliższe spotkanie otwarte w tej sprawie zaplanowane jest na poniedziałek 13 maja w godz. 18-20 w Instytucie Społecznym przy ul. Śniadeckich w Rzeszowie.

Relacja: Justyna Piekło