Były prezes Orlenu i „jedynka” podkarpackiej listy PiS do europarlamentu opublikował w serwisie X krótkie nagranie, w którym przekonywał, że jest w Polsce.
„Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla Polski. Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju” – napisał w poniedziałek w serwisie X Daniel Obajtek.
Do wpisu dołączył kilkunastosekundowy film. Obajtek stoi pod tablicą z napisem Bachórz ( gmina Dynów). Obok niego stoi wójt gminy Wojciech Piech. „To nie Budapeszt” – mówi na nagraniu Obajtek. „A to nie jest Viktor Orbán” – dopowiada Wojciech Piech, co ma dowodzić, że Obajtek jest w Polsce.
„Pozdrawiam wszystkich z gminy Dynów. Spotkałem pana wójta. Bardzo mi miło. Wspaniała gmina panie wójcie” – pogratulował Piechowi Obajtek. „Bardzo mi miło” – odpowiedział wójt.
Na końcu nagrania jest fragment z posłem KO Michałem Szczerbą, który w niedzielę na antenie Radia ZET powiedział, że Obajtek „znalazł schronienie u ludzi na Węgrzech”. Trzy dni wcześniej Daniel Obajtek nie pojawił się w Kielcach na prezentacji list do Parlamentu Europejskiego. (PAP)
Fot. gminadynow.pl