Droga to nie wysypisko śmieci!

Przypomina Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która prowadzi akcję informacyjną mającą zachęcić zmotoryzowanych do dbania o czystość tras, którymi podróżują.

W ubiegłym roku tylko na Podkarpaciu GDDKiA wydała 515 tysięcy złotych na utrzymanie czystości m.in. pasa drogowego, parkingów oraz Miejsc Obsługi Podróżnych. To i tak najmniej spośród wswojewództw. W całej Polsce było to w sumie około 80 milionów złotych. Najczęściej z auta wyrzucane są plastikowe butelki, opakowania po jedzeniu, czy puszki po napojach. Na jezdnie trafiają też resztki rozerwanych opon, czy połamane kołpaki. To jednak nie tylko śmieci „wyprodukowane” podczas podróży, ale również odpady wielkogabarytowe czy nawet gruz wyrzucany w pasie drogowym.

Środki na utrzymanie dróg krajowych pochodzą ze Skarbu Państwa, a więc z kieszeni podatników. Zatem im bardziej śmiecimy, tym więcej płacimy, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

fot. archiwum