Nie wiadomo kiedy i gdzie odbędzie się proces byłego podkarpackiego posła PSL Jana B. oskarżonego m.in. o korupcję. Sąd Rejonowy w Tarnowie, do którego ostatnio trafił akt oskarżenia, zwrócił sprawę do Rzeszowa.
O przekazaniu akt do Tarnowa zdecydował wcześniej Sąd Najwyższy z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości. Wnioskował o to Sąd Rejonowy w Rzeszowie, ponieważ tamtejsi sędziowie zwrócili się o wyłączenie ich z orzekania z powodów formalnych.
Sąd w Tarnowie na posiedzeniu organizacyjnym uznał, że nie jest właściwym do przeprowadzenia procesu. Wniosek w tej sprawie złożył obrońca Jana B. Argumentował on, że w składzie Sądu Najwyższego, który zdecydował o przekazaniu sprawy do Tarnowa, był tzw. neosędzia. Strony mogą złożyć zażalenie na postanowienie tarnowskiego sądu.
Były poseł PSL i wiceminister skarbu państwa Jan B. jest oskarżony o korupcję, nakłanianie do przekroczenia uprawnień i ujawnianie informacji związanej z pełnieniem funkcji publicznych. To jeden z wątków tzw. afery podkarpackiej, w którym występuje w sumie 12 oskarżonych.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. ilustracyjne