Utrzymujące się od kilku dni, intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi w południowej części Niemiec. Kilka gmin ogłosiło stan klęski żywiołowej, setki ludzi ewakuowano. Jedyną dotąd ofiarą śmiertelną powodzi jest strażak, który zginął podczas akcji ratunkowej pod Monachium.
Szczególnie dotknięte powodziami są kraje związkowe Bawaria i Badenia-Wirtembergia. Do soboty wieczorem stan klęski żywiołowej ogłosiło 10 bawarskich gmin, ponieważ woda w Dunaju i kilku jego dopływach podniosła się do niebezpiecznego poziomu – informuje „Sueddeutsche Zeitung”.
Nie żyje strażak, który wraz z trzema kolegami płynął gumowym pontonem, aby ratować jedną z rodzin w Pfaffenhofen an der Ilm w Bawarii, ok. 35 km na północ od Monachium. 42-latek zginął, gdy ponton się wywrócił; pozostali strażacy zostali uratowani – poinformowały lokalne władze.
W nocy z soboty na niedzielę w tej samej okolicy udało się uratować mieszkańców dwóch domów spokojnej starości. Około 140 pensjonariuszy przewieziono do szpitala.
W sobotę wieczorem z powodu osuwisk ziemi wykoleiły się dwa wagony pociągu ICE w Schwaebisch Gmuend w Badenii-Wirtembergii. Jak przekazały niemieckie koleje, z torów wypadły dwa pierwsze wagony, ale nie przewróciły się. Żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń, ewakuowano ich z pociągu. Koleje ostrzegają, że należy spodziewać się poważnych utrudnień, w tym odwoływania połączeń i opóźnień.
Wicekanclerz Niemiec, minister gospodarki i ochrony klimatu Robert Habeck oraz premier Bawarii Markus Soeder odwiedzili w niedzielę dotknięte powodzią miasto Reichertshofen, gdzie podziękowali służbom ratowniczym za ich pracę. Soeder przekazał dziennikarzom, że ok. 40 tys. osób jest zaangażowanych w walkę ze skutkami powodzi i w ratowanie mieszkańców. Zaapelował też o poważne traktowanie ostrzeżeń o zagrożeniach, w tym powodziowych, które wysyłane są na telefony mieszkańców.
Niemiecka Służba Meteorologiczna (DWD) przewiduje stopniowe ustępowanie intensywnych opadów deszczu, ale ostrzega przed silnymi burzami w kilku regionach Bawarii. Szczególnie zagrożone są okolice Augsburga, Norymbergi, Bambergu i Ratyzbony. W Augsburgu w nocy władze wezwały mieszkańców do ewakuacji. (PAP)
Fot. pixabay.com/ilustracyjne