Aktualizacja, godz. 17:00
Do 90 wzrosła liczba interwencji strażaków w regionie. Nad Podkarpaciem od godzin porannych przechodzi front burzowy. Do tej pory najwięcej razy wyjeżdżali strażacy do usuwania skutków intensywnych opadów deszczu w powiecie strzyżowskim- 45, w rzeszowskim -14, krośnieńskim i jarosławskim – informuje brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej
Dziś do godziny 22:00 obowiązuje ostrzeżenie IMGW przed silnym deszczem w regionie.
Aktualizacja, godz. 15:00
Strażacy w regionie cały czas usuwają skutki intensywnych opadów deszczu. Do tej pory odnotowano 58 interwencji. Nikt nie został poszkodowany.
Strażacy wypompowywali wodę z zalanych posesji, domów i garaży, udrażniali rowy i przepusty, usuwali połamane drzewa oraz konary. – poinformował starszy kapitan Marek Rusnarczyk, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Najwięcej takich zdarzeń było w powiecie strzyżowskim – 35 : w gminach Wiśniowa, Niebylec i Strzyżów. Strażacy z OSP usuwali skutki podtopień m.in. w miejscowości Połomia, gdzie woda zalała drogę gminną oraz kilka posesji. W ciągu kilku godzin spadło tam ponad 40 litrów deszczu na metr kwadratowy. Strażacy interweniowali również w powiecie krośnieńskim i rzeszowskim.
Do końca dnia w regionie prognozowane są burze i opady deszczu miejscami intensywne.
Aktualizacja, godz. 11:00
Blisko 40 razy interweniowali dziś podkarpaccy strażacy przy usuwaniu skutków burz i opadów deszczu. Najwięcej takich zdarzeń było w powiecie strzyżowskim – 26. Na zdjęciach – druhowie OSP Połomia w akcji. Jednostka została zadysponowana do lokalnych podtopień. Woda zalała drogę gminną oraz kilka posesji. Interweniowali także strażacy z OSP w Wyżnem.
Fot.: OSP Połomia
Aktualizacja, godz. 10:00
Opady deszczu pogorszyły warunki jazdy na podkarpackich drogach. Od rana doszło już do kilku wypadków. Przed godziną 10:00 w Bukowej na drodze krajowej nr 73 Brzostek-Jasło samochód osobowy zderzył się z ciężarowym. Trzy osoby zostały ranne. Droga jest zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy dla samochodów osobowych drogami lokalnymi, natomiast ciężarówki oczekują na odblokowanie drogi. Utrudnienia dla kierowców mogą potrwać około 3 godzin.
Dziś w regionie prognozowane są burze i opady deszczu, miejscami intensywne. Dotyczy to szczególnie powiatów przemyskiego, jarosławskiego i lubaczowskiego. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie informuje, że opady mogą powodować lokalne podtopienia posesji i dróg w gminach.
Aktualizacja, godzi. 9:00
Strażacy interweniują w powiecie strzyżowskim, gdzie odnotowano lokalne podtopienia spowodowane intensywnymi opadami deszczu. Do kilku takich zdarzeń doszło rano w miejscowościach Połomia i Czudec, gdzie wypompowywana jest woda z zalanych miejsc. Mówi brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie:
Przez Podkarpacie przemieszcza się deszczowy front atmosferyczny. W nocy największe opady odnotowano w rejonie Bieszczadów, około 40 milimetrów w Kalnicy. Podkarpackie rzeki utrzymują się w strefie stanów niskich i średnich i nie stwarzają obecnie żadnego zagrożenia powodziowego.
Tekst: Dariusz Kapała, Alicja Karłowska / Fot.: pixabay