W Rosji rośnie liczba przestępstw popełnianych przez byłych skazańców wysłanych na front. Niemal codziennie rosyjskie media informują o zabójstwach, gwałtach i kradzieżach dokonywanych przez przestępców ułaskawionych za udział w wojnie. Sąd w Iżewsku skazał na 15 lat łagru mężczyznę, który zamordował kolegę i usiłował zabić swoją dziewczynę. Mężczyzna już raz odsiadywał wyrok za morderstwo. W 2023 roku zgłosił się na ochotnika do oddziałów najemniczych Wagnera. Został ułaskawiony i po postrzale w nogę wrócił w rodzinne strony.
Portal „Wiorstka” policzył, że od początku wojny w wyniku przestępstw popełnionych przez wcielonych do armii skazańców zginęło w Rosji ponad sto osób i tyle samo zostało rannych. Wcześniej rosyjskie media niezależne informowały, że w wielu przypadkach sądy stosują minimalny wymiar kary, albo jedynie środki zapobiegawcze. Sytuacja stała się na tyle niepokojąca, że deputowana rosyjskiej Dumy Państwowej Nina Ostanina wezwała policję do podjęcia działań, które będą chronić obywateli przed powracającymi z frontu byłymi skazanymi. (IAR)
Fot. ilustracyjne