W obwodzie homelskim na południu kraju, w jednym z tak zwanych wojskowo-patriotycznych obozów dla dzieci, chłopcy i dziewczynki w wieku od dziewięciu do szesnastu lat uczestniczą w konkursie „Młody partyzant”.
W strojach kamuflażowych z bronią ćwiczebną w ręku dzieci uczą się atakować linie obrony, używać radiostacji i udzielać pomocy medycznej „na polu walki”. Ćwiczenia prowadzi miejscowy adept rosyjskiej prywatnej formacji wojskowej Grupa Wagnera. Indoktrynuje też nastolatków w duchu imperialnej ideologii „ruskiego miru”.
Od początku roku reżim Alaksandra Łukaszenki aktywniej rusyfikuje i militaryzuje dzieci i młodzież. Powstały dziesiątki klubów i centrów wychowania wojskowo-patriotycznego, które działają pod patronatem ministerstw obrony i spraw wewnętrznych oraz KGB. (IAR)
Fot. ilustracyjne