Drugi dzień pożarów lasów na greckiej wyspie Kos. Setki turystów i mieszkańców było zmuszonych do ewakuacji. W nocy ogień dotarł do nadmorskiej miejscowości Kardamaina. Mieszkańcy schronili się w kilku obiektach, w tym w hali sportowej. Dziś nad ranem wrócili do miejsc zamieszkania. Ogień nie uszkodził budynków. Z pożarem walczy ponad 100 strażaków z udziałem śmigłowca. Ich główne zadanie to niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się ognia.
To kolejne pożary w Grecji spowodowane wysokimi temperaturami w połączeniu z suchym powietrzem i silnym wiatrem. W ostatnich dniach płonęły między innymi okolice stolicy kraju, Aten. Straż gasi też pożary lasów na Krecie i na wyspie Chios.
Fot. pixabay.com/ilustracyjne