Do późnych godzin wieczornych w niedzielę trwała „Przemyska Jazda Ratowników”. W trakcie pikniku charytatywnego, który odbył się na Dolnej Stacji Wyciągu Narciarskiego w Przemyślu zbierano środki na leczenie onkologiczne Grzegorza Olko – ratownika medycznego.
Grzegorz Olko od wielu lat pracuje w przemyskim pogotowiu ratunkowym, zmaga się z chorobą nowotworową niemożliwą do wyleczenia w Polsce. Jedynym ratunkiem jest leczenie w Austrii, którego koszty przekraczają 250 tysięcy złotych. Na apel kolegów ratowników odpowiedzieli policjanci, żołnierze, strażnicy graniczni, Koła Gospodyń Wiejskich, przemyscy restauratorzy i młodzież.
Tekst, fot.: Grzegorz Janiszewski