Podkarpaccy politycy dyskutowali na naszej antenie o odwołaniu Janusza Starzaka ze stanowiska dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Starzak pełnił tę funkcję tylko 7 miesięcy. Oficjalnie nie podano przyczyny jego odwołania. Pojawiły się opinie, że mógł zostać odwołany za swoją wypowiedź na sesji sejmiku wojewódzkiego na temat zmniejszenia obszaru, na którym ma obowiązywać ograniczenie wycinki drzew.
Krzysztof Kłak, radny wojewódzki z KO powiedział, że odwołanie dyrektora Starzaka wynikało z potrzeby „przebudowy kadry zarządzającej” oraz braku lojalności wobec nowego zarządu Lasów Państwowych i Ministerstwa Klimatu. Poseł Ewa Leniart z PiS uznała tę decyzję za polityczną, a nie merytoryczną. Jej zdaniem może to mieć poważne konsekwencje dla zarządzania zasobami leśnymi w regionie. Przedstawiciel Trzeciej Drogi PSL Edward Słupek uważa, że każdy szef ma prawo kształtować zespół w sposób, jaki sam uważa za słuszny.
Z kolei Karolina Pikuła z Konfederacji powiedziała, że Janusz Starzak ma wieloletnie doświadczenie, a jego odwołanie było skutkiem niezgodności z obecnymi władzami i „niepoprawnej” politycznie postawy.
Z gośćmi rozmawiał Roman Adamski.
Tekst: Ł.Wacławek