Strażacy apelują o rozsądek i rozwagę do wszystkich, którzy wchodzą, bądź wjeżdżają do lasu. W tym roku na Podkarpaciu strażacy byli już wzywani do gaszenia ognia w lesie 142 razy. Większość z pożarów wywołana jest przez człowieka. Niestety wystarczy chwila nieuwagi i można doprowadzić do tragedii. Pożar zdewastował blisko 70 hektarów lasów i młodników, w akcje zaangażowanych było ponad 200 strażaków – przekazał nam brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta wojewódzkiego państwowej straży pożarnej w Rzeszowie.
Strażacy nieustannie przypominają, już nie tylko niedopałek papierosa wyrzucony na ściółkę, ale nawet rozgrzany samochód postawiony w lesie może być przyczyną wybuchu pożaru.
Tekst: Joanna Ślońska, fot. Pixabay