Czterech młodych mężczyzn próbowało okraść nieczynny zakład w Hadykówce w powiecie kolbuszowskim. Sprawcy wpadli na gorącym uczynku, kiedy pakowali metalowe elementy do samochodów.
Mężczyźni w wieku 18 i19 lat ukradli m.in. silniki elektryczne, przekładnie i inne metalowe części. Podczas wynoszenia łupu do zaparkowanych w pobliżu samochodów, natknęli się na policjantów. Przyznali się funkcjonariuszom do kradzieży. Jak wyjaśnili, zrabowane rzeczy chcieli sprzedać w punkcie skupu złomu. Część skradzionych przedmiotów znajdowała się już w ich samochodzie, a część ukryli w innych miejscach. Ich wartość wstępnie oszacowano na ok. 5 tysięcy zł. Młodzi mieszkańcy powiatu ropczycko-sędziszowskiego zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży.
fot. archiwum