Są takie wydarzenia w naszej historii, które przekraczają wymiar polityczny i społeczny. Przestają być bieżącą publicystyką, a stają się częścią świadomej kultury narodowej, wkraczając na salony literackie, plastyczne czy muzyczne. Tak jest też z Konstytucją 3 maja z 1791 roku. O inspiracjach literackich tego wydarzenia, sprzed ponad dwóch wieków, opowiada dr hab. Kazimierz Maciąg, literaturoznawca z Uniwersytetu Rzeszowskiego, z którym rozmawia Roman Adamski.
fot. Roman Adamski