Rzekomy policjant odebrał od 80-latki pudełko, w którym były 58 tysięcy złotych. Zapewniał ją również, że tuż po zakończonej akcji odzyska swoje oszczędności. Pieniądze mieli jej odwieźć funkcjonariusze w mundurach.
-Ponieważ funkcjonariusze w mundurach nie przyjeżdżali, zdenerwowana seniorka z telefonu komórkowego próbowała połączyć się z numerem 997. Następnie sama postanowiła udać się do pobliskiego komisariatu. Gdy tam spotkała się z prawdziwymi policjantami, wiedziała już, że została oszukana – relacjonuje rzeszowska policja.
Opr. dw, fot. PRz








