Trzy ofiary śmiertelne to wstępny bilans katastroficznej działalności huraganu Helena, którego główne oko dotarło na południowo – zachodnią Florydę. Wcześniej żywioł podtopił wiele regionów zachodniego wybrzeża tego stanu. Prędkość wiatru przekracza 210 kilometrów na godzinę.
Zaraz po tym, jak główne oko huraganu znalazło się na Florydzie, stanowy gubernator na konferencji prasowej zaapelował do mieszkańców. „Musicie znaleźć bezpieczne miejsce i najlepiej przykucać. To już nie jest czas, aby szukać pomocy na zewnątrz. Nigdzie nie wychodźcie, dopóki nie opadnie poziom wody. To jest bardzo rozległy żywioł. Jeśli się na chwilę uspokoi, niech nie zmyli to was, że już jest po wszystkim. Huragan bardzo szybko się przemieszcza” – mówił gubernator Florydy Ron DeStantis.
Ponad milion ludzi jest pozbawionych dopływu energii elektrycznej. Służby informują, że szczególnie niebezpieczne są przewracające się drzewa, które w wielu przypadkach niszczą dachy domów. Na północnym wybrzeżu Florydy fale sztormowe przekraczają 6 metrów.
IAR